Jeszcze lepsza jakość w Cruxie i nowe godziny otwarcia w tygodniu.

Dojrzały Cruxiarz budzi się powoli, leniwie. Wychyla swoją włochatą głowę z gniazda dopiero gdy słońce jest już wysoko na niebie i ospałym tempem kieruje się w stronę wodopoju. Polowanie na buldery rozpocznie dopiero popołudniu, a w skrajnych wypadkach nawet pod wieczór, skrywając nadmiernie rozrośnięte bicepsy w kamuflującej chmurze magnezji…   Tak, tak, nasi drodzy Cruxiarze. […]

Jeszcze lepsza jakość w Cruxie i nowe godziny otwarcia w tygodniu. Read More »